piątek, 15 lipca 2022

15 lipca 2022

ABBA, rozkołysz moje serce,
tak delikatnie jak
wiatr kołysze drzewa
i spraw proszę,
by zbudziło się ono
na SPOTKANIE.

Niech Twoja
OBECNOŚĆ mnie
dotyka, przemienia,
i stwarza,
bym za Świętym Pawłem
mogła zawołać:
Teraz zaś już nie ja żyję,
lecz żyje we mnie Chrystus.
Choć nadal prowadzę życie
w ciele,
jednak obecne życie moje
jest życiem wiary
w Syna Bożego,
który umiłował mnie
i samego siebie
wydał za mnie.

Uwielbiam Cię Panie
ogrodem,
w którym rośnie piękno
i milczy cisza,
w którym pnie się zielone
i oddycha życie,
w którym krząta się stworzenie
i odpoczywa czas.

Abba, proszę rozciągnij
DZIŚ nad
Okruszkiem i Emmą,
Ewartem, Agnieszką i Janiną,
Ritą, Łucją, Dominiką, Anną,
rodziną Lenki, Maksia, Ali, Oli,
Benia, Barbary, Irka, Marysi
i Bliskich Kornela
Swoje Opiekuńcze Ramiona.

Panie proszę,
towarzysz w wędrówce
w DZIŚ
Patrykowi, Dawidowi, Kamilowi,
Kacprowi i Adrianowi.

Mówiłem: „W połowie dni moich
muszę odejść;
w bramach Otchłani odczuję
brak reszty lat moich”.

Mówiłem: „Nie ujrzę już Pana
na ziemi żyjących,
nie będę patrzył na nikogo
spośród mieszkańców tego świata.

Mieszkanie me rozbiorą i przeniosą ode mnie
jak namioty pasterzy.
Zwijam jak tkacz moje życie,
On mnie odcina od nici.

Nad którymi Pan czuwa, ci żyją,
wśród nich dopełni się życie mego ducha.
Uzdrowiłeś mnie, Panie,
i żyć dozwoliłeś”.

Moje SŁOWO na DZIŚ Gdybyście zrozumieli, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary, nie potępialibyście niewinnych. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować za DAR ŻYCIA.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz