usiadła DZIŚ nieśmiało wiosna.
Jeszcze zimie ustąpiła poranek
ale już blisko południa
rozgości się na całego,
ufam.
Od kilku dni budzi
pąki na drzewach,
czochra ciepłymi dłońmi trawnik
i zagląda to tu, to tam.
Abba, proszę dotykaj
mojego serca
i budź we mnie
energię, nadzieję i wiarę
u progu wiosny.
Dodawaj koloru moim
godzinom i dniom.
Ucz mnie cieszyć się
drobnostkami i bądź,
proszę.
Bo wystarczy, że JESTEŚ.
Uwielbiam Cię Panie
światłem i ciepłem,
które rozlewasz w ogrodach
i duszach.
Boże mój, Skało moja,
na którą się chronię,
Tarczo moja,
mocy zbawienia mego
i moja obrono
bądź Panem i Zbawicielem
dla Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki
Ksawerego, Dominiki, Anny,
rodziny Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Eli, Barbary, Irka, Lenki, Marysi,
Emilki, Mai, Doroty, Wita,
Bliskich Kornela,
Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Jadwigi i Czesława,
proszę.
Moje SŁOWO na DZIŚ nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami, zachowywać Jego polecenia, prawa i nakazy, abyś żył i mnożył się, a Pan, Bóg twój, będzie ci błogosławił. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ uwielbiać Pana w pięknie budzącej się przyrody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz