godziny DZIŚ,
jak wiosna,
odkrywa kolejne płatki kwiatom.
Pozwalasz mi wzbudzać
w sobie radość,
czuć spełnienie i sens,
snuć marzenia i plany,
patrzeć z nadzieją w przyszłość,
dziękuję.
Uwielbiam Cię Panie
światłem,
które rozjaśnia, oświetla,
pokazuje, odkrywa,
wynosi i rozpromienia
nasze światy.
Abba, oświecaj proszę
drogę życia
Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki,
maleńkiej Rity, Dominiki i Łucji,
rodziny Lenki, Maksia, Ali, Oli,
Mariana, Barbary, Irka, Marysi
i Bliskich Kornela.
Ześlij światłość i wierność swoją,
niech one wiodą,
niech zaprowadzą na Twą górę świętą
i do Twoich przybytków
Patryka, Dawida, Kamila, Kacpra
i Adriana.
Pan moim światłem i zbawieniem moim,
kogo miałbym się lękać?
Pan obrońcą mego życia,
przed kim miałbym czuć trwogę?
Gdy mnie osaczają złoczyńcy,
którzy chcą mnie pożreć,
oni sami, moi wrogowie i nieprzyjaciele
chwieją się i padają.
Nawet gdy wrogowie staną przeciw mnie obozem,
moje serce nie poczuje strachu.
Choćby napadnięto mnie zbrojnie,
nawet wtedy zachowam swą ufność.
Wierzę, że będę oglądał dobra Pana
w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny,
nabierz odwagi i oczekuj Pana.
Moje SŁOWO na DZIŚ Nie złamie trzciny nadłamanej, nie zagasi knotka o nikłym płomyku. On niezachwianie przyniesie Prawo. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować za Światłość z nieba.
Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować za Światłość z nieba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz