Abba, przylgnę moim ja
do Twojego JESTEM.
Przylgnę,
by żar Twojej Miłości
stopił moje nic
w Tobie.
Przylgnę, bym mogła wołać,
jak święty Paweł:
"teraz zaś już nie ja żyję,
ale żyje we mnie Chrystus."
I będę błogosławić Cię Panie
po wieczne czasy,
a Twoja chwała
będzie zawsze na moich ustach.
Uwielbiam Cię Panie
życiem
świętym i błogosławionym,
trudnym i pełnym wyzwań,
dobrym i pięknym,
ważnym i oczekiwanym,
kruchym i owocnym.
Uwielbiam Cię Panie
ziemskim życiem Twoich stworzeń.
Panie, niech moja modlitwa
będzie stale przed Tobą,
jak kadzidło.
Usłysz głos mój, gdy wołam do Ciebie
w DZIŚ
za Okruszkiem i Emmą
Ewartem, Agnieszką i Janinką,
Ksawerym, Dominiką, Anną,
rodziną Wery, Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Beniem, Elą, Barbarą, Irkiem, Patrycją, Marysią,
Olafem Mają, Dorotą, Witem
i Bliskimi Kornela.
Pokładam nadzieję
w Tobie Panie,
że oznajmisz, jaką drogą mają kroczyć
Ilona, Patryk, Dawid,
Kamil, Kacper i Adrian.
Będę błogosławił Pana po wieczne czasy,
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem,
niech słyszą to pokorni i niech się weselą.
Wysławiajcie ze mną Pana,
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał
i wyzwolił od wszelkiej trwogi.
Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością,
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.
Oto zawołał biedak i Pan go usłyszał,
i uwolnił od wszelkiego ucisku.
Anioł Pański otacza szańcem bogobojnych,
aby ich ocalić.
Skosztujcie i zobaczcie, jak Pan jest dobry,
szczęśliwy człowiek, który znajduje w Nim ucieczkę.
Moje SŁOWO na DZIŚ Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich”.
Moje ZADANIE na DZIŚ szukać Pana w bliźnich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz