Abba, moje DZIŚ otworzyło mi
uszy śpiewem,
radosnym śpiewem ptaków.
Za moimi oknami drzewa
ubrane w zieleń
wznoszą konary, jak dłonie, do nieba.
Modli się mój mały świat.
Modlę się i ja.
Uwielbiam Cię Panie w ludziach
cichych świętością.
Uwielbiam w ludziach skromnych
i godnych czci.
Uwielbiam w osobach kryształowych
i przeźroczystych przez, których
widać Boga.
Uwielbiam Cię Panie w ludziach
idealnych,
skrojonych na Twoją miarę,
miarę świętego.
Abba bądź proszę obroną,
i wieżą warowną w DZIŚ
dla Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki
Ksawerego, Dominiki, Anny,
rodziny Wery, Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Eli, Barbary, Irka, Patrycji, Marysi,
Olafa, Mai, Doroty, Wita
i Bliskich Kornela.
Panie Tyś skałą, zbawieniem
i twierdzą, więc się nie zachwieją
Ilona, Patryk, Dawid,
Kamil, Jadwiga i Adrian wierzę.
Czym się Panu odpłacę
za wszystko, co mi wyświadczył?
Podniosę kielich zbawienia
i wezwę imienia Pana.
Cenna jest w oczach Pana
śmierć Jego wyznawców.
Jestem Twym sługą, synem Twojej służebnicy,
Ty rozerwałeś moje kajdany.
Tobie złożę ofiarę pochwalną
i wezwę imienia Pana.
Wypełnię me śluby dla Pana
przed całym Jego ludem.
Moje SŁOWO na DZIŚ Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ oddać Bogu chwałę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz