Abba, wzbijam moje serce,
na skrzydłach wiary,
do nieba
niech niesie myśli, modlitwy
i tęsknoty ku Tobie,
Byś mógł je wtulić w Twoje
JESTEM.
Niosę DZIŚ w dłoniach obietnicę,
że oto Ty Panie Boże mnie wspomagasz.
Trzymam się jej niewzruszenie
bo godny Jesteś zaufania Ty,
który dałeś mi tę obietnicę.
Uwielbiam Cię Panie
kolorowym,
które rośnie, owocuje,
kołysze, szeleści,
karmi, zasłania,
cieszy i uspakaja.
Uwielbiam Cię Panie
zbliżającą się jesienią.
Miłuję Pana, albowiem usłyszał
głos mego błagania,
bo skłonił ku mnie swe ucho
w dniu, w którym wołałem.
Oplotły mnie więzy śmierci,
dosięgły mnie pęta Otchłani,
ogarnął mnie strach i udręka.
Ale wezwałem imienia Pana:
"Panie, ratuj moje życie!"
Pan jest łaskawy i sprawiedliwy,
Bóg nasz jest miłosierny.
Pan strzeże ludzi prostego serca:
byłem w niedoli, a On mnie wybawił.
Uchronił bowiem moją duszę od śmierci,
oczy od łez, nogi od upadku.
Będę chodził w obecności Pana
w krainie żyjących.
Abba proszę DZIŚ,
otaczaj
radosnym i hojnym
w łaski
sercem
Okruszka i Emmę
Ewarta, Agnieszkę i Janinkę
Ksawerego, Dominikę, Annę,
rodzinę Wery, Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Elę, Barbarę, Irka, Wiktorię, Marysię,
Olafa, Maję, Dorotę, Wita,
Bliskich Kornela,
Ilonę, Patryka, Dawida,
Kamila, Jadwigę i Adriana.
Moje SŁOWO na DZIŚ Pan Bóg mnie wspomaga, dlatego jestem nieczuły na obelgi, dlatego uczyniłem twarz moją jak głaz i wiem, że wstydu nie doznam. Blisko jest Ten, który mnie uniewinni. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ uwielbiać Pana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz