Abba, w moim DZIŚ
ogołacasz mój ogród,
jest mniej i krócej,
ale może bardziej?
Chcę Panie jak on,
oddawać i wierzyć,
że wszystko co ważne,
jak liście na wiosnę,
pojawi z mocą
i siłą.
Uwielbiam Cię Panie
zachwytami ludzkich serc
wrażliwych na piękno
świata i ludzkich historii.
Uwielbiam Cię Panie
kolorami, urokiem
i majestatem jesiennego przemijania.
Rozważ, Panie, moją słuszną sprawę,
usłysz moje wołanie,
wysłuchaj modlitwy
moich warg nieobłudnych
za Okruszka i Emmę,
Ewarta, Agnieszkę i Janinkę
Ksawerego, Dominikę, Annę,
rodzinę Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Jana, Barbarę, Irka, Patrycję, Marysię,
Olafa, Maję, Dorotę,
i Bliskich Kornela.
Okaż proszę
Ilonie, Patrykowi, Dawidowi,
Kamilowi, Kacprowi i Adrianowi przedziwne
miłosierdzie Twoje.
Potomkowie Abrahama, słudzy Jego,
synowie Jakuba, Jego wybrańcy.
Pan jest naszym Bogiem,
Jego wyroki obejmują świat cały.
Na wieki On pamięta o swoim przymierzu,
obietnicy danej tysiącu pokoleń,
o przymierzu, które zawarł z Abrahamem,
przysiędze danej Izaakowi.
Pamiętał bowiem o swym świętym słowie
danym Abrahamowi, swojemu słudze.
I wyprowadził swój lud wśród radości,
z weselem swoich wybranych.
Moje SŁOWO na DZIŚ Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ pamiętać o modlitwie za Patrycję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz