Nie żal Ci czasu,
na te tymczasowe stroje,
dziękuję.
Panie, wszystko co wokół stworzyłeś
dotyka pięknem mojego serca.
Nawet łyse sylwetki drzew
mają w listopadzie swój urok.
Zachwycę się w DZIŚ
żółtym i brązowym,
pomarszczonym i szeleszczącym
krajobrazem.
Uwielbiam Cię Panie
w duszach, które
pielęgnują piękno
i celebrują codzienność.
Panie, Który JESTEŚ
MOCĄ i Źródłem męstwa
towarzysz proszę w DZIŚ
Okruszkowi i Emmie
Ewartowi, Agnieszce i Janince
Ksaweremu, Dominice, Annie
rodzinie Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Beniowi, Janowi, Barbarze, Irkowi, Patrycji, Marysi,
Olafowi, Mai, Dorocie
i Bliskim Kornela.
Panie, Wojowniku potężny,
Który Jesteś,
rzuć proszę w morze "rydwany"
Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Kacpra i Adriana.
i pozwól im cieszyć się darem
wolności.
Chwal, Jeruzalem, Pana,
wysławiaj twego Boga, Syjonie!
Umacnia bowiem zawory bram twoich
i błogosławi synom twoim w tobie.
Zapewnia pokój twoim granicom
i wyborną pszenicą ciebie darzy.
Zsyła na ziemię swoje polecenia,
a szybko mknie Jego słowo.
Oznajmił swoje słowo Jakubowi,
Izraelowi ustawy swe i wyroki.
Nie uczynił tego dla innych narodów,
nie oznajmił im swoich wyroków.
Moje SŁOWO na DZIŚ Moje owce słuchają mego głosu, Ja znam je, a one idą za Mną. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz