Abba, proszę spraw, żeby Miłość była
mi nauczycielką
życia.
Niech Twoja Miłość
„wrasta” w moje serce
i rozprasza moje ciemności,
niech zrywa bielmo z moich oczu,
przesuwa zasłony,
otwiera możliwości,
prostuje ścieżki,
karmi głody,
spełnia obietnice,
leczy rany
prowadzi w nowe
i nieznane bez lęku.
Niech kocha we mnie
i przeze mnie
moich braci w Chrystusie,
proszę.
W Tobie Panie jest ŚWIATŁO,
wierzę.
Uwielbiam Cię Panie
sylwetą ogołoconych drzew,
uwielbiam wyblakłymi kolorami ogrodu
i chmurami sunącymi po niebie.
Uwielbiam energią wiatru
i ciszą nocy.
Uwielbiam garścią, dłonią
i palcami zrywającymi MIŁOŚĆ,
uwielbiam stopami wyznaczającymi drogę do zgody,
uwielbiam myślami skrywanymi w głębi serca.
Uwielbiam bezkresem, horyzontem
i perspektywą.
Boże bądź błogosławiony, który żyjesz na wieki,
i niech będzie błogosławione Twoje królestwo!
To Ty karzesz i okazujesz miłosierdzie,
posyłasz do podziemnej Otchłani
i wyprowadzasz z największej zagłady,
więc spraw proszę by DZIŚ
było błogosławieństwem
dla Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki
Ksawerego, Dominiki, Anny,
rodziny Wery, Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Eli, Barbary, Irka, Patrycji, Marysi,
Olafa, Mai, Doroty, Wita,
i Bliskich Kornela.
Pamiętaj proszę o Ilonie, Patryku, Dawidzie,
Kamilu, Kacprze i Adrianie
i prostuj ich ścieżki w DZIŚ.
Śpiewajcie Panu pieśń nową,
śpiewaj Panu ziemio cała,
śpiewajcie Panu, sławcie Jego imię.
Każdego dnia głoście Jego zbawienie,
głoście Jego chwałę wśród wszystkich narodów,
rozgłaszajcie cuda pośród wszystkich ludów.
Pan stworzył niebiosa,
przed Nim kroczą majestat i piękno,
potęga i blask w Jego przybytku.
Moje SŁOWO na DZIŚ Bóg Kto miłuje swego brata, ten trwa w światłości i nie może się potknąć. Kto zaś swojego brata nienawidzi, żyje w ciemności i działa w ciemności, i nie wie, dokąd dąży, ponieważ ciemności dotknęły ślepotą jego oczy. Amen.
Moje ZADANIE na DZIŚ kochać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz