Abba, w mroźny,
grudniowy poranek,
otulam się modlitwą,
jak pledem.
Odpocznę przy Tobie ABBA,
zanim...
stanie się moje nowe DZIŚ.
W Twojej OBECNOŚCI
Panie,
nabieram
sił do zmagań.
Otwieram moje serce
dla wdzięczności,
otwieram je na oścież.
Panie, proszę spraw,
aby moją uwagę przykuwało
DZIŚ tylko ŹRÓDŁO DOBRA.
Abym swój trud potrafiła
strzepywać
z ramion,
jak kurz, pył
czy błoto.
Daj mi proszę mężne serce
na DZIŚ.
Ty jesteś moim Ojcem.
ja jestem gliną,
a Ty moim Twórcą.
Wszyscy jesteśmy
dziełem rąk Twoich.
Wszystko mogę w TYM,
KTÓRY mnie umacnia
wszystko mogę w TYM,
KTÓRY przychodzi,
wszystko mogę w TYM,
KTÓRY JEST.
Wierzę.
Uwielbiam Cię Panie
w duszach nieugiętych,
dzielnych, odważnych,
i silnych, które walczą
ze złem tego świata.
Uwielbiam Cię Panie
w duszach, które łakną
sprawiedliwości.
Ty, KTÓRY JESTEŚ
Drogą, Prawdą i Życiem
proszę prowadź Okruszka i Emmę
Ewarta, Agnieszkę i Janinkę
Ksawerego, Dominikę, Annę,
rodzinę Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Janka, Barbarę, Irka,
Patrycję, Marysię
Olafa, Maję, Dorotę
i Bliskich Kornela.
Opiekuj się ich każdym
krokiem i drogą.
Bądź przy Ilonie, Patryku,
Dawidzie, Kamilu, Kacprze
i Adrianie w DZIŚ.
Ani ucho nie słyszało,
ani oko nie widziało,
żeby jakiś bóg poza Tobą
czynił tyle dla tego,
co w nim pokłada ufność.
ABBA, Ty wszystko możesz,
ufam.
Usłysz, Pasterzu Izraela,
Ty, który zasiadasz nad cherubami!
Wzbudź swą potęgę
i przyjdź nam z pomocą.
Powróć, Boże Zastępów,
wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl.
Chroń to, co zasadziła Twoja prawica,
latorośl, którą umocniłeś dla siebie.
Wyciągnij rękę nad mężem Twej prawicy,
nad synem człowieczym,
którego umocniłeś w swej służbie.
Już więcej nie odwrócimy się od Ciebie,
daj nam nowe życie, a będziemy Cię chwalili.
Moje SŁOWO na DZIŚ Panie, Ty jesteś naszym Ojcem. My jesteśmy gliną, a Ty naszym Twórcą. Wszyscy jesteśmy dziełem rąk Twoich. Amen
Moje ZADANIA na DZIŚ pamiętać, że to PAN jest TWÓRCĄ mojego DZIŚ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz