Aby nasycił mnie o świcie swoją łaską

Witaj, swój dzień rozpoczęłam od spotkania z Panem i Jego Słowem. To Bóg podarował mi jeszcze jeden, ziemski dzień. Podziękuję Mu za życie, bo wielu ludzi już dziś się nie obudzi. Będę wołać słowami psalmu do Pana, aby nauczył mnie liczyć dni moje, bym zdobyła mądrość serca. Będę prosić, aby nasycił mnie o świcie swoją łaską, aby nasycił też tą łaską Ciebie. Abyśmy przez wszystkie dni jakie nam jeszcze pozostały mogły cieszyć się i radować. Niechaj dobroć Pana Boga naszego będzie nad nami i niech zawiśnie jak skrawek nieba, który nam zawsze towarzyszy. Panie wspieraj pracę rąk naszych i tę w domu, i tę w pracy zawodowej. Nasyć nas Panie swoim miłosierdziem, ucz przyjmowania Twoich uczuć. Spraw, by pewność Twojej Miłości zawsze nam towarzyszyła, a serce jak napełniona obfitością gąbka wylewało Twoją Miłość na bliźniego. Amen