Abba, Ty ogarniasz mnie,
ogarniasz
wszystkie moje sprawy
z każdej strony.
Kładziesz na mnie Swą rękę,
trzymasz w ramionach
i wyzwalasz z lęku,
dziękuję.
Wołasz: Przystań!?
Przystanę
i w Tobie zakotwiczę poranek,
i moje DZIŚ.
Jesteś moją Przystanią,
przystanę.
Uwielbiam Cię Panie
chwilą,
która ma oczy zatopione w TU,
chwilą,
która jest mi towarzyszką w TERAZ,
chwilą,
która nie zakłada lęku,
chwilą,
która dotyka Twojej Obecności,
chwilą,
która niesie w dłonach nadzieję,
chwilą,
która jest uważna, wrażliwa
i wdzięczna.
PANIE, który pośrodku
Okruszka i Emmy,
Agaty, Irka, Nikodema i Janinki
Ksawerego, Dominiki, Anny,
rodziny Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Eli, Barbary, Lenki, Gosi,
Emilki, Mai, Doroty, Wita,
Bliskich Kornela,
Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Jadwigi i Czesława
-JESTEŚ,
Ty Święty
UCZYŃ Ich dziś
spokojną przystanią,
proszę.
Szczęśliwy człowiek,
który nadzieję pokłada w Panu,
a nie naśladuje pysznych
i skłonnych do kłamstwa.
Nie chciałeś ofiary krwawej ani z płodów ziemi,
lecz otwarłeś mi uszy;
nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy.
Wtedy powiedziałem: "Oto przychodzę.
W zwoju księgi jest o mnie napisane:
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje Prawo mieszka w moim sercu".
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie powściągałem warg moich,
o czym Ty wiesz, Panie.
Moje SŁOWO na DZIŚ Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego. Amen
Moje ZADANIE zakotwiczyć DZIŚ w Panu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz