Abba proszę,
czyń moje serce wiernym
i utwierdź je w nienagannej świętości
wobec Ciebie mojego Boga,
Ojca mojego,
gotowe na przyjście Pana mojego, Jezusa,
wraz ze wszystkimi Jego świętymi.
Nasyć mnie o świcie swoją łaską,
błogosławieństwem i wiarą,
abym przez wszystkie dni moje
mogła się radować i cieszyć.
Spraw, by mi życie
nie było obojętne,
a każdy jego przejaw był źródłem
wdzięczności.
Uwielbiam Cię Panie
drogą do świętości,
prowadzącą przez
burze,
wyzwania i trudności,
zapieranie się siebie
i służbę.
Do Ciebie ABBA modlę
się
w potrzebach Okruszka i Emmy,
Irka, Nikodema i Janinki
Ksawerego, Dominiki, Anny,
rodziny Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Eli, Barbary, Lenki, Gosi,
Emilki, Mai, Doroty, Wita,
Bliskich Kornela, Mikołaja,
Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Jadwigi i Czesława.
Choćby nawet wezbrały
w ich życiu wody,
spraw proszę,
by
fale ich nie dosięgły.
Obracasz w proch człowieka
i mówisz: «Wracajcie, synowie ludzcy».
Bo tysiąc lat w Twoich oczach
jest jak wczorajszy dzień, który minął,
albo straż nocna.
Naucz nas liczyć dni nasze,
byśmy zdobyli mądrość serca.
Powróć, Panie, jak długo będziesz zwlekał?
Bądź litościwy dla sług Twoich!
Nasyć nas o świcie swoją łaską,
abyśmy przez wszystkie dni nasze
mogli się radować i cieszyć.
Dobroć Pana, Boga naszego, niech będzie nad nami
i wspieraj pracę rąk naszych,
dzieło rąk naszych wspieraj!
Moje SŁOWO na DZIŚ Drogę naszą do was niech utoruje sam Bóg, Ojciec nasz, i Pan nasz, Jezus! Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować Panu za ludzi, których postawił na mojej drodze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz