skrzydła.
Niech przemieszcza się z gracją,
harmonijnie i lekko.
Niech przenosi mnie w spełnienie,
sens i zadania.
Niech cieszy aktywnością i elegancją.
Uwielbiam Cię Panie
TYM CO,
stwarza, porządkuje, raduje,
wznosi, podsadza i unosi.
Uwielbiam Cię Panie wdzięcznością
za szepty i mowę,
pytania i odpowiedzi,
zagadki i niewiadomą.
Uwielbiam Cię Panie
w tajemnicy życia.
Rozważ, Panie, moją słuszną sprawę,
usłysz moje wołanie,
wysłuchaj modlitwy
moich warg nieobłudnych.
Moje kroki mocno trzymały się Twoich ścieżek,
nie zachwiały się moje stopy.
Wołam do Ciebie, bo Ty mnie, Boże, wysłuchasz;
nakłoń ku mnie Twe ucho, usłysz moje słowo.
Strzeż mnie jak źrenicy oka,
ukryj mnie w cieniu Twych skrzydeł.
A ja w sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze,
ze snu wstając nasycę się Twym widokiem.
Moje SŁOWO na DZIŚ Każdemu, kto ma, będzie dodane. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ prosić o szczodrość Pana i "skrzydła".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz