poniedziałek, 4 listopada 2019

5 listopada 2019

Witaj, są w moim sercu
takie zaułki,
nie uczęszczane ulice
i zakamarki,
które chowają tajemnice,
skrywają lęki, bolą.

Oddam Panu TE miejsca,
niech je nawiedzi,
doświetli i otuli.

Uwielbiam Cię Panie
w trudach, smutkach
i lękach.

Zbliż je proszę do Twojego
JESTEM.

Panie, moje serce się nie pyszni
i nie patrzą wyniośle moje oczy.
Nie dbam o rzeczy wielkie
ani o to, co przerasta me siły.

Lecz uspokoiłem i uciszyłem moją duszę,
Jak dziecko na łonie swej matki,
jak ciche dziecko jest we mnie moja dusza.
Izraelu, złóż nadzieję w Panu,
teraz i na wieki.

Moje SŁOWO na DZIŚ Miejcie wstręt do złego, podążajcie za dobrem. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ mieć w sercu pragnienie czynienia dobra.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz