czwartek, 17 listopada 2022

18 listopada 2022

Abba, spraw proszę,
by moja dusza,
jak płuca tlenem,
oddychała uwielbieniem,
by cisza serca
witała z majestatem
Twoją OBECNOŚĆ.

Niech mniej
znaczy dla mnie więcej,
niech cisza
do mnie przemawia,
a ubóstwo ubogaca.

Dziękuję Ci,
że mnie stworzyłeś tak cudownie,
godne podziwu są Twoje dzieła.
Ty Panie, dobrze znasz moją duszę,

Z Tobą ciemność
nie jest ciemna wokół mnie,
dziękuję.

Uwielbiam Cię Panie
moim porankiem, który w ciemności
rozpoczyna nowe DZIŚ,
uwielbiam moją nadzieją 
na dobro i łaski
i zgodą na Twój scenariusz.

Abba, od którego pochodzi
wszelka nadzieja,
daj jej zakosztować w DZIŚ
Okruszkowi i Emmie
Ewartowi, Agnieszce i Janince
Klarze, Dominice, Annie
rodzinie Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Beniowi, Barbarze, Irkowi, Marysi
i Bliskim Kornela.

Panie, szczęśliwy ten
kogo wybierasz
i przygarniasz:
mieszka on w Twoich pałacach.
Niech dobra Twego domu,
i świętość Twojego przybytku
nasycą DZIŚ w ziemskim życiu
Ilonę, Patryka, Dawida,
Kamila, Kacpra i Adriana.

Więcej się cieszę z drogi wskazanej przez Twe napomnienia
niż z wszelkiego bogactwa.
Bo Twoje napomnienia są moją rozkoszą,
moimi doradcami Twoje ustawy.

Prawo ust Twoich jest dla mnie lepsze
niż tysiące sztuk złota i srebra.
Jak słodka jest Twoja mowa dla mego podniebienia,
ponad miód słodsza dla ust moich.

Napomnienia Twoje są moim dziedzictwem na wieki,
bo są radością mojego serca.
Zaczerpnę powietrza otwartymi ustami,
bo pragnę Twoich przykazań.

Moje SŁOWO na DZIŚ Moje owce słuchają mojego głosu, Ja znam je, a one idą za Mną. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz