środa, 2 listopada 2022

3 listopada 2022

Abba, jesienne dni,
jak liście,
zwijają się i kurczą.
A moja Miłość
do Ciebie Panie?

Czy robię więcej
miejsca w życiu
dla Ciebie?

Czy puszczam przodem
myśli o Tobie?

Panie, nie pozwól proszę,
bym o Tobie
kiedykolwiek zapomniała.

Uwielbiam Cię Panie
ogołoconymi
sylwetami drzew.
Uwielbiam Cię
jesienną porą.
Uwielbiam nostalgią
listopadowych wieczorów.


Abba proszę,
niech Twoja ręka
ręka Pana,
Boga mojego,
czuwa
nad
Okruszkiem i Emmą
Ewartem, Agnieszką i Janinką,
Klarą, Dominiką, Anną,
rodziną Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Beniem, Barbarą, Irkiem, Marysią
i Bliskimi Kornela.


Panie, każ świecić pochodni:
Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Kacpra i Adriana.
Boże nasz,
oświeć ich ciemności.


Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy,
rozsławiajcie wszystkie Jego cuda.
Szczyćcie się Jego świętym imieniem,
niech się weseli serce szukających Pana.

Rozważajcie o Panu i Jego potędze,
zawsze szukajcie Jego oblicza.
Pamiętajcie o cudach, które On uczynił,
o Jego znakach, o wyrokach ust Jego.

Potomkowie Abrahama, słudzy Jego,
synowie Jakuba, Jego wybrańcy. On,
Pan, jest naszym Bogiem,
Jego wyroki obejmują świat cały.

Moje SŁOWO na DZIŚ radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca. Amen​


Moje ZADANIE na DZIŚ pamiętać o modlitwie za dusze w czyśćcu
 cierpiące.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz