światem w DZIŚ
i naucz mnie liczyć dni moje,
abym zdobyła mądrość serca.
Ucz
w służbie pokory,
w modlitwie wytrwałości,
w relacjach szczerości,
w myśleniu logiki,
w decyzjach wolności.
Uwielbiam Cię Panie
światem naszych zmysłów.
Uwielbiam Cię Panie
zmysłem
dotyku, wzroku,
węchu, słuchu,
smaku i równowagi.
Uwielbiam Cię Panie
darem wyrozumiałości,
czułości i wrażliwości.
Panie, niech moja modlitwa
będzie stale przed Tobą,
jak kadzidło.
Usłysz głos mój, gdy wołam do Ciebie
w DZIŚ
za Okruszkiem i Emmą
Ewartem, Agnieszką i Janinką,
Klarą, Dominiką, Anną,
rodziną Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Beniem, Jankiem, Barbarą, Irkiem, Alicją, Marysią
Mają, Leo
i Bliskimi Kornela.
Pokładam nadzieję
w Tobie Panie,
że oznajmisz, jaką drogą mają kroczyć
Ilona, Patryk, Dawid, Kamil, Kacper
i Adrian.
Zanim narodziły się góry,
nim powstał świat i ziemia,
od wieku po wiek Ty jesteś Bogiem.
Bo tysiąc lat w Twoich oczach
jest jak wczorajszy dzień, który minął,
albo straż nocna.
Porywasz ich, stają się niby sen poranny,
jak trawa, która rośnie:
rankiem zielona i kwitnąca,
wieczorem więdnie i usycha.
Naucz nas liczyć dni nasze,
byśmy zdobyli mądrość serca.
Powróć, Panie, jak długo będziesz zwlekał?
Bądź litościwy dla sług Twoich!
Moje SŁOWO na DZIŚ Pan Bóg sporządził dla mężczyzny i dla jego żony odzienie ze skór i przyodział ich. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ podziękować za Rodzinę Maksa.
Moje ZADANIE na DZIŚ podziękować za Rodzinę Maksa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz