naucz mnie
"przeprawiać się" w życiu.
Ucz omijać to
co mnie
zatrzymuje i zniewala,
odwraca moją uwagę
od Ciebie i blokuje.
Naucz mnie przybijać do
nowych brzegów.
A skoro wysiądę z łodzi
ucz śmiałego, nieoczywistego,
twórczego i błogosławionego
sposobu na nowe aktywności
skrojone miarą Twojej Woli.
Uwielbiam Cię Panie
żywiołem zimy w DZIŚ.
jej pięknem
ukrytym w zaspach śniegu
i oszronionych drzewach,
soplach lodu
i misternych płatkach śniegu.
żywiołem zimy w DZIŚ.
jej pięknem
ukrytym w zaspach śniegu
i oszronionych drzewach,
soplach lodu
i misternych płatkach śniegu.
Twoje przyjście Panie
jest pewne jak świt poranka,
więc wierzę, że Twoja Obecność
będzie towarzyszyć w DZIŚ
Okruszkowi i Emmie
Ewartowi, Agnieszce i Janince
Klarze, Dominice, Annie
rodzinie Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Beniowi, Jankowi, Barbarze, Irkowi, Alicji, Marysi,
Mai, Leo
i Bliskim Kornela.
Boga poza Tobą nie znam Panie,
nie ma prócz Ciebie wybawcy,
dlatego wzywam Twojego
imienia Emmanuel
nad życie
Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Kacpra i Adriana.
Błogosław, duszo moja, Pana,
Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki!
Odziany w majestat i piękno,
światłem okryty jak płaszczem.
Umocniłeś fundamenty ziemi,
nie zachwieje się na wieki wieków.
Jak szatą okryłeś ją Wielką Głębią,
ponad górami stanęły wody.
Ty zdroje kierujesz do strumieni,
które pośród gór się sączą.
Nad nimi mieszka ptactwo niebieskie
i śpiewa pośród gałęzi.
Jak liczne są dzieła Twoje, Panie!
Ty wszystko mądrze uczyniłeś,
ziemia jest pełna Twoich stworzeń.
Błogosław, duszo moja, Pana.
jest pewne jak świt poranka,
więc wierzę, że Twoja Obecność
będzie towarzyszyć w DZIŚ
Okruszkowi i Emmie
Ewartowi, Agnieszce i Janince
Klarze, Dominice, Annie
rodzinie Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Beniowi, Jankowi, Barbarze, Irkowi, Alicji, Marysi,
Mai, Leo
i Bliskim Kornela.
Boga poza Tobą nie znam Panie,
nie ma prócz Ciebie wybawcy,
dlatego wzywam Twojego
imienia Emmanuel
nad życie
Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Kacpra i Adriana.
Błogosław, duszo moja, Pana,
Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki!
Odziany w majestat i piękno,
światłem okryty jak płaszczem.
Umocniłeś fundamenty ziemi,
nie zachwieje się na wieki wieków.
Jak szatą okryłeś ją Wielką Głębią,
ponad górami stanęły wody.
Ty zdroje kierujesz do strumieni,
które pośród gór się sączą.
Nad nimi mieszka ptactwo niebieskie
i śpiewa pośród gałęzi.
Jak liczne są dzieła Twoje, Panie!
Ty wszystko mądrze uczyniłeś,
ziemia jest pełna Twoich stworzeń.
Błogosław, duszo moja, Pana.
Moje SŁOWO na DZIŚ Radością Pana dzieła, które stworzył. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować za życie Maksa.
Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować za życie Maksa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz