czwartek, 19 czerwca 2025

20 czerwca 2025

 


Abba, jak drewno pozostawione w cieniu
murszeje,
tak, moja dusza bez Ciebie
ginie.
Bądź mi proszę
Królem i Tatą
światłem i pokarmem,
nadzieją i miłością
i wszystkim we wszystkich.

Proszę wlej w moje serce
obficie
i miłosierdzie,
i dobroć,
i pokorę,
i cichość,
i cierpliwość,
i pokój.

A ja Panie mojemu DZIŚ
włożę w dłonie wdzięczność,
by jak kwiaty z czerwcowej łąki,
ozdobiła stworzony
przez Ciebie świat.

Uwielbiam Cię Panie
w duszach ludzi, których postawiłeś
na mojej drodze do
wzrostu.

Oto Boże JESTEŚ naszym zbawieniem!
Będę miała ufność i nie ulęknę się,
bo mocą moją i pieśnią moją JESTEŚ,
Ty Panie.
Ty JESTEŚ naszym zbawieniem!
Proszę troszcz się w DZIŚ
Okruszkiem i Emmą
Agatą, Irkiem, Nikodemem i Janinką,
Ksawerym, Dominiką, Anną,
rodziną Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Beniem, Elą, Barbarą, Lenką, Marysią,
Emilką, Mają, Dorotą, Witem,
Bliskimi Kornela,
Iloną, Patrykiem, Dawidem,
Kamilem, Jadwigą i Czesławem.

Będę błogosławił Pana po wieczne czasy,
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem,
niech słyszą to pokorni i niech się weselą.

Wysławiajcie razem ze mną Pana,
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał
i wyzwolił od wszelkiej trwogi.

Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością,
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.
Oto zawołał biedak i Pan go usłyszał,
i uwolnił od wszelkiego ucisku.

Moje SŁOWO na DZIŚ gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ być wdzięczną.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz