21 czerwca 2025

 

Abba proszę
odgruzuj mój świat myśli,
gdy stawiam mur
ze słów
nie da się,
nie wiem,
nie dam rady,
nie udźwignę.
Otocz mnie szańcem
i ocal przed moim
chceniem zrobienia
po swojemu.
Daj pamiętać, że
Twoje pomysły
i plany są doskonałe.

Uwielbiam Cię Panie
życiem ludzi, którym wkładasz
w ręce nosze modlitwy,
by zanosili innych przed Twoje
oblicze.

Nasza pomoc jest
w Twoim imieniu Panie,
Który stworzyłeś niebo i ziemię,
więc przyzywam Twojego
imienia i jego mocy
w DZIŚ
dla Okruszka i Emmy,
Agaty, Irka, Nikodema i Janinki
Ksawerego, Dominiki, Anny,
rodziny Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Eli, Barbary, Lenki, Gosi,
Emilki, Mai, Doroty, Wita,
Bliskich Kornela,
Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Jadwigi i Czesława.

Anioł Pański otacza szańcem bogobojnych,
aby ich ocalić.
Skosztujcie i zobaczcie, jak Pan jest dobry;
szczęśliwy człowiek, który znajduje w Nim ucieczkę.

Bójcie się Pana wszyscy Jego święci,
ci, co się Go boją, nie zaznają biedy.
Bogacze zubożeli i zaznali głodu,
szukającym Pana niczego nie zabraknie.

Zbliżcie się, synowie, posłuchajcie, co mówię,
będę was uczył bojaźni Pańskiej.
Kim jest ten człowiek, co pożąda życia
i długich dni pragnie, by się nimi cieszyć?

Moje SŁOWO na DZIŚ Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkie potrzebujecie. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ zaufać, że Pan wie, czego mi potrzeba.