czwartek, 25 września 2025

26 września 2025

 

Abba, Jesteś
moim weselem i radością,
nawet, gdy szarość poranka
przysłania słońce.
Jesteś moją tęsknotą
i pragnieniem,
nawet, gdy mocno
stąpam po ziemi.
Jesteś moją nadzieją
i światłem,
nawet, gdy otacza mnie
ciemność.

Uwielbiam Cię Panie
szeleszczącym i kolorowym
pięknem drzew.
Uwielbiam Cię Panie
w zakamarkach ludzkich
serc i jesiennych ogrodów.

O Boże, rozważam Twoją łaskawość
we wnętrzu Twojej świątyni.
Jak imię Twe, Boże, tak
i chwała Twoja nad życiem
Okruszka i Emmy,
Irka, Nikodema i Janinki
Ksawerego, Dominiki, Anny,
rodziny Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Eli, Barbary, Lenki, Gosi,
Emilki, Mai, Doroty, Wita,
Bliskich Kornela i Mikołaja,
Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Jadwigi i Czesława.

Osądź mnie, Boże, sprawiedliwie
i broń mojej sprawy przeciwko ludowi nie znającemu litości,
wybaw mnie od człowieka
podstępnego i niegodziwego.

Ty bowiem, Boże, jesteś ucieczką moją,
dlaczego mnie odrzuciłeś?
Czemu chodzę smutny
i prześladowany przez wroga?

Ześlij światłość i wierność swoją,
niech one mnie wiodą,
niech mnie zaprowadzą na Twoją górę świętą
i do Twoich przybytków.

I przystąpię do ołtarza Bożego,
do Boga, który jest moim weselem i radością,
i będę Cię chwalił przy dźwiękach lutni,
Boże mój, Boże.

Moje SŁOWO na DZIŚ nabierz też ducha cały ludu ziemi, mówi Pan. Do pracy! Bo Ja jestem z wami, mówi Pan Zastępów. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ rozpalać w sobie radość.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz