Witaj, drzewa pełne zielonych pąków,
sobota błyszczy się od słońca,
a ja? Czym ubogacę DZIŚ?
Płyń jak Apostołowie w NOWE,
nie bój się burz, wichrów
zaproś Pana do swojej łodzi,
a ON pomoże Ci przybyć do brzegu,
do którego zdążasz.
Uwielbiam Cię Panie
odwagą ratowników,
poświęceniem matek,
oddaniem opiekunów,
dzielnością pacjentów,
męstwem obrońców,
zapałem pasjonatów,
heroizmem bohaterów.
Uwielbiam Cię energią
i Twoim Boskim pierwiastkiem w nas ludziach.
Niczego nie mamy,
czego darmo nie dostalibyśmy.
Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana,
prawym przystoi pieśń chwały.
Sławcie Pana na cytrze,
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.
Bo słowo Pana jest prawe,
a każde Jego dzieło godne zaufania.
On miłuje prawo i sprawiedliwość,
ziemia jest pełna Jego łaski.
Moje SŁOWO na DZIŚ Nie jest
rzeczą słuszną, abyśmy zaniedbali słowo Boże, a obsługiwali stoły. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz