Witaj, wkrótce pogasną światła, DZIŚ
i zmrużę senne oczy.
Potem zanurzę wdzięczność w JESTEM,
zanurzę minione, przeszłe, przeżyte.
Podziękuję za spotkania
i dobro w Twoim stworzeniu Panie.
Uwielbiam Cię Panie
źdźbłem kołysanym wiatrem,
uwielbiam trawą muskaną stopami,
uwielbiam pachnącym pięknem hiacyntów
i siłą zielonego dębu.
Uwielbiam Cię Panie w ruchu, pędzie,
galopie i wirowaniu,
uwielbiam w SŁOWIE, modlitwie
i trwaniu,
uwielbiam w poszukiwaniu i ciszy
Uwielbiam Cię Panie obecnością.
O łaskach Pana będę śpiewał na wieki,
Twą wierność będę głosił moimi ustami
przez wszystkie pokolenia.
Albowiem powiedziałeś:
"Na wieki ugruntowana jest łaska",
utrwaliłeś swą wierność w niebiosach.
Moje
SŁOWO na DZIŚ Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Sługa nie jest większy
od swego pana ani wysłannik od tego, który go posłał. Wiedząc to,
będziecie błogosławieni, gdy według tego czynić będziecie. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz