Witaj, zielone i cisza
tworzą scenerię mojego
spotkania z Panem.
Zielone rośnie, wznosi się,
"staje na palcach" jakby
chciało dotknąć nieba,
a cisza?
Moja cisza słucha...
Uwielbiam Cię Panie
brakiem słów,
milczeniem,
słuchaniem,
i trwaniem.
Uwielbiam Cię Panie
cichą, dyskretną,
sekretną,
tajemniczą,
spokojną,
senną,
ukrytą, prostą i pokorną
cząstką mojego DZIŚ.
Zrozumcie to wy, co zapominacie o Bogu,
abym was nie porwał, i nikt was nie ocali.
Kto składa dziękczynną ofiarę, ten cześć Mi oddaje,
a tym, którzy postępują uczciwie, ukażę Boże zbawienie".
Moje SŁOWO na DZIŚ Gdy Jezus zobaczył tłum dokoła siebie, kazał odpłynąć na drugą
stronę. Amen
Moje zadanie na DZIŚ poszukam przystani, zakotwiczę w ciszy..."odpłynę" na bok...od natłoku spraw, zadań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz