piątek, 17 maja 2019

17 maja 2019

Witaj, niech się nie trwoży
serce Twoje.
Niech Twoje serce mocniej bije
z powody dobra,
które zachwyca,
fascynuje, wzrusza
i urzeka.

Niech Twoje serce,
nie tupie, nie buntuje się,
nie sprzeciwia,
dając pierwszeństwo
planom Boga.


Uwielbiam Cię Panie
wędrówką i postojami,
spotkaniami i samotnością,
nadmiarem i brakiem,
aktywnością i biernością,
maratonem i krótkim dystansem,
tańcem i ciszą,
rozmową i śpiewem,
uśmiechem i łzą,
snem i oddechem,
każdym człowiekiem
i moim DAREM ŻYCIA.

Moje SŁOWA na DZIŚ Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ nie schodzić z drogi Pana.


W sercu mym 

Jezu bądź...
w sercu mym, 
jako KRÓL w sercu mym bądź..

1 komentarz:

  1. Czy znam drogę Pana,która zaprowadzi mnie do Ojca? Ogólnie tak,ale gdy chodzi o szczegóły,o każde spojrzenie,słowa mówione,czyny pełnione,reakcje wyważone,posłuch dawany-to należy przystanąć.Jego droga przebyta w prawdzie daje życie szczęśliwe doczesne i obiecuje wieczne.Warunek-wiara i naśladownictwo.Jezus mówi prawdę o sobie i Ojcu i udowadnia ją.Ma referencje,które potwierdzają Jego tożsamość."Choćbyście ,Mi nie wierzyli,wierzcie cudom,których dokonuję,abyście poznali i zrozumieli,że Ojciec jest we Mnie,a Ja w Ojcu"/Ew.J 10,38/.Jezus jest prawdą.Dowodzi tego swoim życiem.Jego charakter pokrywał się z deklaracjami-był bez grzechu."Kto z was udowodni Mi grzech?"/Ew.J8,46/Nie słyszymy by wyznawał grzech,choć nas uczy byśmy to robili.Jan,Paweł i Piotr mówią:"On grzechu nie popełnił,ani nie znaleziono zdrady w ustach Jego"./1ListPiotra 2,23/.Jezus powstał z martwych,możemy więc doświadczać kontaktu z żywym Bogiem oraz poznawać Go przez osobiste doświadczenia.Męczennicy,czy współcześni misjonarze zabijani wiedzą dla jakiego sensu i prawdy giną.Jezus dzisiaj pragnie ode mnie czegoś więcej niż czci.Pragnie dać się poznać i wejść w moje życie."Oto staję u drzwi i kołaczę:jesli kto posłyszy mój głos.../Ap.3,20/.Ponieważ Jezus umarł na krzyżu,biorąc na siebie cały grzech ludzkości,teraz oferuje mi przebaczenie,akceptację i prawdziwą przyjażñ.W tym momencie otwieram przed Jezusem drzwi mojego życia i wkraczam na Jego drogę prawdy,która prowadzi do Ojca.Panie daj odwagę dostrzegać w mojej wierze możliwość duchowego wzrostu.

    OdpowiedzUsuń