Witaj, podziękuj Panu,
za dobro, które wlewa do Twojego serca,
za dobro, które możesz mnożyć,
i rozdzielać,
by przez Ciebie dostał je świat.
Za łaską Bożą zostałeś przeznaczony do dzieła!
Wiesz już jaka to MISJA?
Uwielbiam Cię Panie
wolnością i upodobaniami
talentami i postawami,
zasobem słów i myśli,
temperamentem i sprytem.
pasją i dyspozycją,
kompetencjami i inteligencją,
wytrwałością i cierpliwością,
wyobraźnią i skutecznością,
pomysłami i chęciami,
ambicjami, zaangażowaniem
i zdolnościami,
które uzdalniają mnie
do zadań przygotowanych specjalnie dla mnie.
Pan jest łagodny i miłosierny,
nieskory do gniewu i bardzo łaskawy.
Pan jest dobry dla wszystkich,
a Jego miłosierdzie nad wszystkim, co stworzył.
Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła
i niech Cię błogosławią Twoi wyznawcy.
Niech mówią o chwale Twojego królestwa
i niech głoszą Twoją potęgę.
Aby synom ludzkim oznajmić Twoją potęg
i wspaniałość chwały Twojego królestwa.
Królestwo Twoje królestwem wszystkich wieków,
przez wszystkie pokolenia Twoje panowanie.
Moje SŁOWO na DZIŚ Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ kochać tych, co odeszli pamięcią modlitewną.
Miłować się wzajemnie,to za mało i to nie jest nowe przykazanie.Nowe przykazanie brzmi:abyście się wzajemnie miłowali,tak jak Ja was umiłowałem.Mam tak kochać bliżniego /Ciebie/ jak ukochał Cię Jezus.I tu zaczynają się schody.Gdzie mnie do kochania jak Jezus!? Z grubsza wiem jak On kocha.On był bez grzechu,więc startował z innego pułapu.A ja Boże ile mi brakuje.!Nie mam co rozważać,chociaż moje życie to ciągła nauka kochania.Ucze się,ucze sie,ucze się dokąd pozwolisz mi Panie.
OdpowiedzUsuń