Abba, jak delikatne liście
odpierają napór
wiatru i deszczu,
tak i ja nie dam się złym myślom
i narzekaniu.
Rozczeszę włosy moim "wiatrem"
i "huraganem",
wykąpię je w "deszczu"
i "mżawkach."
Silna, odważna
i pewna wyruszę
w Dziś.
A Ty Panie
podtrzymuj mnie proszę
swoim ramieniem,
chwytaj za ręce
i prowadź
zasłaniając burzę,
tsunami i nawałnice.
Prowadź mnie ku Prawdzie.
Uwielbiam Cię Panie mgłą,
która zasłania,
tęczą, która zachwyca,
deszczem, który nawadnia,
burzą, która przeraża.
Uwielbiam Cię Panie
zjawiskami atmosferycznym.
Ich siłą, sensem, pięknem
i możliwościami.
Jak łania pragnie wody
ze strumienia,
a spieczona ziemia łyku wody,
tak dusza moja pragnie
Twojego szeptu Abba.
Chcę rozmawiać z Tobą
i słyszeć Twój głos.
Abba, zanurzam w Twojej
Miłości DZIŚ
Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki,
maleńkiej Rity, Drobinki,
rodziny Lenki i Maksia,
Waldemara, Leszka, Barbary
i Bliskich Kornela.
Panie, KTÓRY królujesz
wskazuj Patrykowi drogę
do wolności,
wyswobodź jego DZIŚ
z nałogów.
Pan króluje, wesel się, ziemio,
radujcie się, liczne wyspy!
Prawo i sprawiedliwość
podstawą Jego tronu.
Góry jak wosk topnieją przed obliczem Pana,
przed obliczem Władcy całej ziemi.
Jego sprawiedliwość rozgłaszają niebiosa
i wszystkie ludy widzą Jego chwałę.
Pan tych miłuje,
którzy zła nienawidzą,
On strzeże dusz świętych swoich,
wydziera je z rąk grzeszników.
Światło wschodzi dla sprawiedliwego
i radość dla ludzi prawego serca.
Weselcie się w Panu, sprawiedliwi,
i sławcie Jego święte imię.
Moje SŁOWO na DZIŚ Albowiem wolą Bożą jest wasze uświęcenie. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ dziękować Panu za tych, którzy poprzedzili nas w drodze do świętości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz