wtorek, 25 września 2018

26 września 2018

Witaj, każde słowo Boże wypróbowane,
tarczą jest dla tych,
co się chronią do niego.
Usiłowałeś kiedyś wtulić
się w fałdy SŁOWA?
Niosłeś je jak TARCZĘ?
Żyłeś w Jego blasku?

Czytaj SŁOWO
i pozwól się przez NIE zaopiekować.
Schroń się w NIE,
a Ono się o Ciebie zatroszczy.


Twoje słowo, Panie, jest wieczne,
niezmienne jak niebiosa.
Powstrzymuję nogi od wszelkiej złej ścieżki,
aby słów Twoich przestrzegać.


Uwielbiam Cię Panie
w miejscach, gdzie mieszka
TWOJE SŁOWO...
na uniwersytetach
i pod strzechami,
na dworcach,
w pałacach,
parkach,
w kościołach, szkołach
sklepach i tramwajach.
Uwielbiam Cię Panie
w CISZY SŁOWA
w sanktuarium
ludzkich serc.


Twoje słowo, Panie, jest wieczne,
niezmienne jak niebiosa.
Powstrzymuję nogi od wszelkiej złej ścieżki,
aby słów Twoich przestrzegać.

Moje SŁOWO na DZIŚ Powstrzymaj mnie od drogi kłamstwa,
obdarz mnie łaską Twojego Prawa.


Moje ZADANIE na DZIŚ zawołać do Pana: Fałsz i kłamstwo oddal ode mnie, nie dawaj mi bogactwa ni nędzy, żyw mnie chlebem niezbędnym.

2 komentarze:

  1. Słowo słowo może być jak kamień- twarde i raniące. Słowo może być jak światło - ciepłe jasne tak jak słońce. Panie Jezu-Twoje słowa chorych ludzi uzdrawiały. miały moc gładzenia grzechów i złe duchy wyrzucały. Dotknij naszych słów kalekich daj im sens i brzmienie nowe. Ty potrafisz to najlepiej - jesteś wszak ..wcielonym SŁOWEM. /by słowa niosły nam radość pociechę i spokój/

    OdpowiedzUsuń