6 grudnia 2020

Witaj,
Panie prostota
jest naturalna, zwyczajna
i czytelna.
Uczyń moje drogi
do Ciebie prostymi
i równymi.


ABBA, podnieś proszę
moje przepaście,
doły
i doliny.
Obniż i wyrównaj
moje pagórki, wzgórza
i góry.

Jezu, Ty,
Który JESTEŚ
Drogą,
prowadź mnie
prostymi ścieżkami
do nieba.


Podobnie jak pasterz
pasiesz swoją trzodę,
gromadzisz ją
Swoim ramieniem.
Jagnięta nosisz na swej piersi,
owce karmiące prowadzisz łagodnie.
Jestem bezpieczna,
dziękuję.

Uwielbiam Cię Panie
każdym krokiem,
gestem, słowem,
czynem i aktywnością,
którymi zbliżam się do Ciebie.
Uwielbiam Cię Panie
na mojej drodze życia.

Jezu, proszę w Twoim Imieniu,
o zdrowie
i życie pełne radości
dla Okruszka i Emmy.

Proszę, Abyś tego dokonał,
aby ABBA był uwielbiony w Synu.
Proszę, bo powiedziałeś
jeśli o coś Mnie poprosicie

w moim imieniu,
spełnię to.
Wierzę.


Będę słuchał tego, co Pan Bóg mówi:
oto ogłasza pokój ludowi i swoim wyznawcom.
Zaprawdę, bliskie jest Jego zbawienie
dla tych, którzy Mu cześć oddają,
i chwała zamieszka w naszej ziemi.

Łaska i wierność spotkają się z sobą,
ucałują się sprawiedliwość i pokój.
Wierność z ziemi wyrośnie,
a sprawiedliwość spojrzy z nieba.

Pan sam szczęściem obdarzy,
a nasza ziemia wyda swój owoc.
Sprawiedliwość będzie kroczyć przed Nim,
a śladami Jego kroków zbawienie.

Moje SŁOWO na DZIŚ on jest cierpliwy w stosunku do was. Nie chce bowiem niektórych zgubić, ale wszystkich chce doprowadzić do nawrócenia. Amen


Moje ZADANIE na DZIŚ prosić w imię Jezusa.