Abba, naucz mnie proszę
ożywiać kobiece usposobienie
męską odwagą
i nadzieję pokładać w Tobie
mocy mojej.
Uwielbiam Cię Panie
w tych zdarzeniach,
sytuacjach i momentach,
w których moja moc
w słabości się doskonali.
Uwielbiam Cię Panie
w tych chwilach,
w których Twoją mocą
zdobywam, zwyciężam
i wzrastam.
Rozważ, Panie, moją słuszną sprawę,
usłysz moje wołanie,
wysłuchaj modlitwy
moich warg nieobłudnych.
Moje kroki mocno trzymały się Twoich ścieżek,
nie zachwiały się moje stopy.
Wołam do Ciebie, bo Ty mnie, Boże, wysłuchasz;
nakłoń ku mnie Twe ucho, usłysz moje słowo,
gdy proszę o błogosławieństwo
dla Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki,
maleńkiej Rity, Drobinki i jej mamy,
rodzinki Lenki, Maksia i Oli,
Leszka, Barbary, Irka i Bogdana
i Bliskich Kornela.
Abba, strzeż proszę,
jak źrenicy oka,
i ukryj w cieniu Twych skrzydeł
Łucję, Patryka i Kamila,
by w sprawiedliwości ujrzeli Twe oblicze,
ze snu wstając sycyli się
Twym widokiem.
Moje SŁOWO na DZIŚ Nadzieję bowiem pokładała w Panu. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ ufać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz