by moja wiara,
jak drabina,
pozwalała mi wspinać
się wyżej i wyżej.
Niech moja wędrówka
ku Tobie
zbliża nasze
odległe światy.
Niech moje myśli o Tobie
podnoszą
i dźwigają moje DZIŚ
ku rzeczywistości
transcendentnej.
Panie,
patrzę na Twe niebo,
dzieło palców Twoich,
na księżyc i gwiazdy,
które Ty utwierdziłeś.
Przed Toba drżą góry
i pagórki się rozpływają.
Uwielbiam Cię Panie
na zboczach gór
i ich wierzchołkach,
uwielbiam
na platformach widokowych
i ostrych graniach,
uwielbiam Cię Panie
na pasmach i szlakach
górskich,
uwielbiam na wzgórzach
i wzniesieniach.
Uwielbiam Cię Panie
miejscami, które
pną się ku górze.
Abba, Panie cierpliwy,
ale i potężny siłą
daj proszę w DZIŚ
Okruszkowi i Emmie
Ewartowi, Agnieszce i Janince
Klarze, Dominice, Annie,
rodzinie Lenki, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Beniowi, Barbarze, Irkowi, Marysi
i Bliskim Kornela,
siłę, męstwo i odwagę.
Abba, spraw proszę,
by Ilona, Patryk Dawid,
Kamil, Kacper i Adrian
zdobyli w DZIŚ
wszystkie swoje szczyty.
O Panie, nasz Panie,
jak przedziwne jest Twoje imię po całej ziemi.
Ty swój majestat wyniosłeś nad niebiosa.
Usta dzieci i niemowląt oddają Ci chwałę.
Gdy patrzę na Twe niebo, dzieło palców Twoich,
na księżyc i gwiazdy, które Ty utwierdziłeś:
czym jest człowiek, że o nim pamiętasz,
czym syn człowieczy, że troszczysz się o niego?
Uczyniłeś go niewiele mniejszym od aniołów,
uwieńczyłeś go czcią i chwałą.
Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich,
wszystko złożyłeś pod jego stopy.
Moje SŁOWO na DZIŚ Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ wspinać się w myślach do nieba.
Moje ZADANIE na DZIŚ wspinać się w myślach do nieba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz