Abba, przez Jezusa,
chcę Ci składać ofiarę pochwalną
nieustannie,
by był to owoc moich warg,
które wyznają Jego imię.
Panie przypominaj mi
o dobroczynności
i wzajemnej pomocy,
gdyż takimi ofiarami się radujesz.
Boże pokoju, uzdolnij mnie
do wszelkiego dobra,
bym wypełniała Twoją wolę.
Sprawiaj proszę we mnie,
co miłe jest w Twoich oczach,
przez Jezusa Chrystusa,
któremu chwała na wieki wieków.
Amen.
Uwielbiam Cię Panie
w duszach ludzi,
którzy sprawują
opiekę, są pasterzami,
przewodnikami
i przywódcami.
Uwielbiam w ich cechach charakteru
zanurzonych w pokorze, wierze
i wytrwałości.
Uwielbiam w duszach ludzi
dojrzałych, stabilnych, delikatnych,
empatycznych i odpowiedziałnych.
Pan jest moim pasterzem,
niczego mi nie braknie,
pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć,
orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoją chwałę.
Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę,
zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną.
Kij Twój i laska pasterska są moją pociechą.
Abba, Który ratujesz moje życie
od zguby,
obdarz proszę łaską i zmiłowaniem
w DZIŚ
Okruszka i Emmę,
Ewarta, Agnieszkę i Janinkę
Ksawerego, Dominikę, Annę,
rodzinę Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Elę, Barbarę, Irka, Lenkę, Marysię,
Olafa, Maję, Dorotę, Wita,
Bliskich Kornela,
Ilonę, Patryka, Dawida,
Kamila, Jadwigę i Czesława.
Stół dla mnie zastawiasz
na oczach mych wrogów.
Namaszczasz mi głowę olejkiem,
kielich mój pełny po brzegi.
Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
przez wszystkie dni życia
i zamieszkam w domu Pana
po najdłuższe czasy.
Moje SŁOWO na DZIŚ "Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco". Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ szukać czasu na odpoczynek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz