środa, 2 maja 2018

2 maja 2018

Witaj, zielone palce drzew
wskazują mi niebo.
Spojrzę tam
i zakotwiczę swój wzrok
w błękicie.
Nabiorę pewności i siły,
a potem pójdę z odwagą w moje DZIŚ.
Chodź ze mną...
już czas.


Uwielbiam Cię Panie
w gładkim i miękkim
uwielbiam w szorstkim,
kłującym i niedostępnym,
uwielbiam w prostym i bliskim,
uwielbiam w skomplikowanym
i oddalonym,
uwielbiam w zagadkach,
tajemnicach i wyzwaniach,
uwielbiam w rozwiązaniach,
odpowiedziach i przyjemnościach.
Uwielbiam w różnorodności
rzeczy, zadań, ludzi, miejsc
i sytuacji.

Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano:
"Pójdziemy do domu Pana".
Już stoją nasze stopy
w twoich bramach, Jeruzalem.

Do niego wstępują pokolenia Pańskie,  
aby zgodnie z prawem Izraela wielbić imię Pana.
Tam ustawiono trony sędziowskie,  
trony domu Dawida.


Moje SŁOWO na DZIŚ Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, to proście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami. Amen

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz