środa, 9 maja 2018

9 maja 2018

Witaj, moje niebo przecinają błyskawice.
Wokół rozlała się cisza...
zapada zmrok.

Zbliża się do mnie Pan.
Mój Bóg, który stworzył świat i wszystko,
co w nim istnieje,
On, który jest Panem nieba i ziemi,
nie mieszka w świątyniach ręką zbudowanych
i nie odbiera posługi z rąk ludzkich,
jak gdyby czegoś potrzebował,
bo sam daje wszystkim życie
i tchnienie, i wszystko.

Liczy na to, że będę Go szukać,
że dotknę Go
i znajdę niejako po omacku.
Bo w rzeczywistości jest On
niedaleko od każdego z nas.
W Nim bowiem żyjemy,
poruszamy się
i jesteśmy!

Uwielbiam Cię Panie w obecności,
dialogu i relacji Miłości,
uwielbiam Cię w JESTEM.
Proszę zniżaj się, zbliżaj
i wchodź w moje DZIŚ.


Chwalcie Pana z niebios,
chwalcie Go na wysokościach.
Chwalcie Go, wszyscy Jego aniołowie,
chwalcie Go, wszystkie Jego zastępy.


Królowie ziemscy i wszystkie narody,
władcy i wszyscy sędziowie tej ziemi,
młodzieńcy i dziewczęta,
starcy i dzieci.
Niech imię Pana wychwalają,
bo tylko Jego imię jest wzniosłe.
Majestat Jego ponad ziemią i niebem.
On pomnaża potęgę swego ludu.
Oto pieśń pochwalna wszystkich Jego świętych,
synów Izraela, ludu, który jest Mu bliski.

Moje SŁOWO na DZIŚ „Jesteśmy bowiem z jego rodu”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz