Witaj, moje DZIŚ otworzyło mi
uszy śpiewem,
radosnym śpiewem ptaków.
Za moimi oknami drzewa
ubrane w zieleń
wznoszą konary, jak dłonie, do nieba.
Modli się mój mały świat.
Modlę się i ja,
chodź ze mną już czas.
Uwielbiam Cię Panie
tęsknotą spotkania,
trwaniem,
zaplątanymi w sprawy dziś rozproszeniami.
Uwielbiam Cię w znakach obecności,
w dialogu i ciszy,
na pustyni i w gwarze miasta.
Uwielbiam Cię Panie w moich czynnościach, sprawach, uczuciach,
tęsknotach i marzeniach.
Panie Jezu proszę, przyjdź i zamieszkaj TU.
Do Ciebie wołam, Panie, pośpiesz mi z pomocą,
usłysz mój głos, gdy wołam do Ciebie.
Niech moja modlitwa wznosi się przed Tobą jak kadzidło,
a podniesione me ręce, jak ofiara wieczorna.
Postaw, Panie, straż przy moich ustach
i wartę przy bramie warg moich.
Do Ciebie bowiem, Panie, zwracam moje oczy,
do Ciebie się uciekam, nie gub mojej duszy.
Moje SŁOWO na DZIŚ Przynosili Jezusowi dzieci, żeby ich dotknął,
biorąc je w objęcia, kładł na nie ręce i błogosławił je.
Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz