nakreśl znak krzyża
nad moim życiem
i pobłogosław moje DZIŚ.
Czyń to proszę mocą,
jaką możesz Panie
wszystko, co jest,
sobie podporządkować
ku dobremu.
Niech słabe stanie się silnym,
kruche mocnym,
zalęknione odważnym,
zagubione odnalezionym,
smutne radosnym,
a głodne sytym.
Naznacz proszę przestrzenie
mojego serca
swoją OBECNOŚCIĄ.
Uwielbiam Cię Panie
cyklami w przyrodzie.
Uwielbiam Cię Panie
pięknem i harmonią,
porządkiem i prawami,
stałością i energią
świata stworzonego.
Panie Obrońco życia,
daj męstwo i odwagę
w DZIŚ
Okruszkowi i Emmie,
Ewartowi, Agnieszce i Janince,
maleńkiej Ritce, Łucji, Dominice,
rodzinie Lenki, Maksia, Ali, Oli,
Marianowi, Barbarze, Irkowi, Marysi
i Bliskim Kornela.
Panie, proszę nie zakrywaj swojej twarzy,
i nie odtrącaj w gniewie Twoich sług,
Ty JESTEŚ pomocą
dla
Patryka, Dawida, Kamila, Kacpra
i Adriana.
Pan moim światłem i zbawieniem moim,
kogo miałbym się lękać?
Pan obrońcą mego życia,
przed kim miałbym czuć trwogę?
Usłysz, Panie, kiedy głośno wołam,
zmiłuj się nade mną i mnie wysłuchaj.
O Tobie mówi serce moje:
"Szukaj Jego oblicza!"
Będę szukał oblicza Twego, Panie.
Nie zakrywaj przede mną swojej twarzy,
nie odtrącaj w gniewie Twego sługi.
Ty jesteś moją pomocą,
więc mnie nie odrzucaj.
Wierzę, że będę oglądał dobra Pana
w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny,
nabierz odwagi i oczekuj Pana.
Moje SŁOWO na DZIŚ trwajcie mocno w Panu, umiłowani! Amen
Moje ZADANIE zanurzać moje DZIŚ w OBECNOŚCI.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz