jak szal,
otula moje DZIŚ.
Obejmuję nią
ludzi i świat,
plany i postanowienia,
marzenia i życzenia,
myśli i aktywności.
A Ty Panie
pośrodku mnie JESTEŚ,
Ty Święty,
dziękuję.
Uwielbiam Cię Panie
tym, co zabezpiecza i chroni,
strzeże i łagodzi
czyni spokojnym,
bezkonfliktowym,
przyjaznym
i opiekuńczym.
Radośnie śpiewam Ci Panie,
wznoszę moje serce ku Tobie,
staję z uwielbieniem i prośbą
za Okruszkiem i Emmą,
Ewartem, Agnieszką i Janinką,
maleńką Ritą, Łucją i Dominiką,
rodziną Lenki, Maksia, Ali, Oli,
Mariana, Barbary, Irka, Marysi
i Bliskich Kornela.
Nikogo nie można porównać do Ciebie, Panie!
Jesteś wielki i wielkie jest przepotężne imię Twoje!
Dlatego wzywam Twoje imię, JESTEŚ, KTÓRY JESTEŚ
nad życie Patryka, Dawida, Kamila, Kacpra
i Adriana.
Przyjdźcie, uwielbiajmy Go, padając na twarze,
klęknijmy przed Panem, który nas stworzył.
Albowiem On jest naszym Bogiem,
a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.
Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego:
"Niech nie twardnieją wasze serca jak w Meriba,
jak na pustyni w dniu Massa,
gdzie Mnie kusili wasi ojcowie,
doświadczali Mnie, choć widzieli moje dzieła".
Moje SŁOWO na DZIŚ Słuchajcie głosu mojego, a będę wam Bogiem, wy zaś będziecie Mi narodem. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ słuchać głosu Pana.
Moje ZADANIE na DZIŚ słuchać głosu Pana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz