Abba, otwieram oczy,
jak dom okiennice,
patrzę,
podziwiam,
i zachwycam się jesienią
ubraną w ciepłe barwy.
W październikowym krajobrazie
zaplanowałeś dla mnie Panie
i przytulność, i optymizm
i masę dobrej energii.
Kolory ogrodu
pobudzają mnie i motywują,
wzmacniają i niosą siłę
w moje DZIŚ,
dziękuję.
Uwielbiam Cię Panie
kolorowymi czuprynami
jesiennych drzew,
uwielbiam Cię Panie
orzechami, kasztanami
i owocami.
Uwielbiam Cię Panie
obfitością i darami jesiennych
pól, ogrodów i lasów.
Wzbogaceni we wszystko,
będziemy pełni wszelkiej prostoty,
która składa
przez nas dziękczynienie Bogu,
wierzę.
Dziękuję Ci Panie,
że JESTEŚ dobry,
że Twoja łaska trwa na wieki.
Dziękuję Ci Panie,
za życie w obfitości
Okruszka i Emmy,
Irka, Nikodema i Janinki
Ksawerego, Dominiki, Anny,
rodziny Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Eli, Barbary, Lenki, Gosi,
Emilki, Mai, Doroty, Wita,
Bliskich Kornela i Mikołaja,
Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Jadwigi i Czesława.
Dziękuję Ci Panie
i proszę o błogosławieństwo
w każdej godzinie ich życia.
Będę błogosławił Pana po wieczne czasy,
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem,
niech słyszą to pokorni i niech się weselą.
Pan zwraca swe oblicze przeciw zło czyniącym,
by pamięć o nich wymazać z ziemi.
Pan słyszy wołających o pomoc
i ratuje ich od wszelkiej udręki.
Pan jest blisko ludzi skruszonych w sercu,
ocala upadłych na duchu.
Pan odkupi dusze sług swoich,
nie zazna kary, kto się do Niego ucieka.
Moje SŁOWO na DZIŚ ”A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!” … Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ być uważnym na obfitość i łaskę, być wdzięczną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz