środa, 29 października 2025
30 października 2025
Abba chcę modlitwą oddychać,
jak tlenem
i rozmową sycić naszą relację,
by zbliżać się,
wzrastać
i uświęcać.
Uczyń proszę moje serce
otwartym na szelest
Twojej OBECNOŚCI.
Ucz przyjmować
łaskę i Twoje dary
z uważnością i wdzięcznością.
Daj mi pasję, energię
i sprawczość,
abym talenty od Ciebie
pomnażała
i rozdawała światu.
Któż mnie może odłączyć
od Twojej miłości Panie?
Utrapienie, ucisk
czy prześladowanie,
głód czy nagość,
niebezpieczeństwo
czy miecz?
Uwielbiam Cię Panie
w duszach świętych
i błogosławionych,
w duszach mistyków
i pustelników,
uwielbiam Cię Panie
w duszach wybranych.
Boże towarzysz proszę
w DZIŚ
Okruszkowi i Emmie
Irkowi, Nikodemowi i Janince
Ksaweremu, Dominice, Annie
rodzinie Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Beniowi, Eli, Barbarze, Lence, Gosi,
Emilce, Mai, Dorocie, Witowi,
Bliskim Kornela i Mikołaja,
Ilonie, Patrykowi, Dawidowi,
Kamilowi, Jadwidze i Czesławowi
Bądź z nimi.
Bo wystarczy BYŚ BYŁ.
A Ty, Panie, mój Panie,
ujmij się za mną przez wzgląd na Twoje imię,
wybaw mnie, bo łaskawa jest Twoja dobroć.
Bo jestem nędzny i nieszczęśliwy,
zranione jest moje serce.
Dopomóż mi, Panie, mój Boże,
ocal mnie w swej łaskawości.
Aby poznali, że to Twoja ręka,
żeś Ty, o Panie, tego dokonał.
Bardzo będę dziękował Panu swoimi ustami
i chwalił Go pośród tłumu.
Bo stanął po prawicy biednego,
aby go wybawić od tych, którzy go osądzają.
Moje SŁOWO na DZIŚ I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani potęgi, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ pielęgnować wdzięczność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)




Brak komentarzy:
Prześlij komentarz