czwartek, 27 listopada 2025

28 listopada 2025

 


Abba, Boże Przedwieczny,
zamykam oczy,
by w wyobraźni,
opisaną w Księdze Daniela
mistyczną wizję
zanurzyć w moim
TU i TERAZ,
zanurzyć w cieple
mojego serca.
Wypatruję oczami duszy
Twojej szaty białej, jak śnieg,
i włosów Twojej głowy,
jakby z czystej wełny.
Dotykam Twojego tronu
z ognistych płomieni,
dotykam Obecności.
Wierzę, że JESTEŚ
moim Tatą,
i Stworzycielem.

Uwielbiam Cię Panie
na progu zimy,
uwielbiam
śnieżnobiałym krajobrazem
jego subtelnym i czułym
pięknem.
Uwielbiam Cię Panie
moim zaskoczeniem i zachwytem,
że rozścieliłeś białe
wokół.

Przyjdź proszę Panie
gdy wołamy,
przyjdź gdy milczymy,
bo wystarczy Byś był,
nic więcej.
Przyjdź proszę
do
Okruszka i Emmy,
Irka, Nikodema i Janinki
Ksawerego, Dominiki, Anny,
rodziny Wery, Adasia, Maksia, Ali, Oli, Joli,
Benia, Eli, Barbary, Lenki, Gosi,
Emilki, Mai, Doroty, Wita,
Bliskich Kornela i Mikołaja,
Ilony, Patryka, Dawida,
Kamila, Jadwigi i Czesława.

Błogosławcie Pana, źródła,
chwalcie i wywyższajcie Go na wieki.
Błogosławcie Pana, morza i rzeki,
błogosławcie Pana, wieloryby i morskie stworzenia.

Błogosławcie Pana, wszystkie ptaki powietrzne,
błogosławcie Pana, trzody i dzikie zwierzęta.
Błogosławcie Pana, wszyscy ludzie,
chwalcie i wywyższajcie Go na wieki.

Moje SŁOWO na DZIŚ Panowanie Jego (Jezusa) jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie. Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ przylgnąć do serca Boga.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz