Witaj, niedziela stuka mi w okna deszczem.
Poszarzałe niebo zaciemnia mój piękny świat.
Wstałam, by wiązać słowa w bukiety,
a bukiety składać u stóp Pana.
Jak mocno bębni deszcz,
tak silnie moje serce wybija rytm wdzięczności.
Dziękuję Ci Panie za dach nad głową,
za uśmiech, za dobre słowo,
za pokarm, wodę
i tlen,
za życie, siły
i sen
Dziękuję za czas, który rozmieniam w życiu,
za dary widzialne i łaski w ukryciu.
Błogosław, duszo moja, Pana,
i wszystko co, jest we mnie, święte imię Jego.
Błogosław, duszo moja, Pana
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach.
Moje SŁOWO na DZIŚ Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli
bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz