niedziela, 3 września 2017

3 września 2017

Witaj, drobne główki lawendy
i wielkie jeżówki biorą prysznic.
Myje gęstą czuprynę trawa
i świerk.
Niebo daje wodę bez opłat,
za darmo, gratis...

Wstaje moje kapiące deszczem DZIŚ.

Uwielbiam Cię Panie
podarowanym i zapracowanym,
uwielbiam tym, co przyszło łatwo
i tym co zdobywane było w trudzie,
uwielbiam Cię Panie wyproszonym
i ofiarowanym,
uwielbiam wszystkimi darami,
które obficie, jak deszcz wlewasz w moje życie.

Boże mój, Boże, szukam Ciebie
i pragnie Ciebie moja dusza.
Ciało moje tęskni za Tobą,
jak ziemia zeschła i łaknąca wody.

Moje SŁOWO na DZIŚ Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe. Amen

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz