i strzeże.
Niech Pan rozpromieni oblicze
swe nad Tobą,
niech Cię obdarzy swą łaską.
Niech zwróci ku Tobie swoje oblicze
i niech Cię obdarzy pokojem.
Gdybyś codziennie błogosławił
ludziom, stworzeniom
i światu....sprowadzałbyś
niebo na ziemię.
MOŻE czas zacząć...
Uwielbiam Cię Panie w Warszawie
i Brukseli,
Helsinkach i Oslo,
Reykjavíku i Paryżu,
Moskwie i Lizbonie,
Berlinie i Pradze.
Uwielbiam na wszystkich krańcach
świata.
Niech Bóg się zmiłuje nad nami i nam błogosławi;
niech nam ukaże pogodne oblicze.
Aby na ziemi znano Jego drogę,
Jego zbawienie wśród wszystkich narodów.
Niech się narody cieszą i weselą,
że rządzisz ludami sprawiedliwie,
i kierujesz narodami na ziemi.
Niechaj nam Bóg błogosławi,
niech się Go boją wszystkie krańce ziemi.
Moje SŁOWO na DZIŚ Na dowód tego, że jesteście synami, Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: "Abba, Ojcze". Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ wołać ABBA Tatusiu błogosław światu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz