sobota, 5 stycznia 2019

5 stycznia 2019

Witaj, mój poranek spowija
jeszcze ciemność.
Wiatr za oknem przesypuje płatki śniegu,
jak klepsydra piasek,
a czas chwile.

Kalendarz przewrócił kolejną kartkę.
Rozpoczął się nowy,
błogosławiony dzień
-prezent od Pana.

Wdzięczność otwiera mi oczy
na tyle darów,
jednym z nich jest ciepło.
Ciepło, jak wdzięczność,
stopi moje marudzenie,
narzekanie i roszczenia.
W otwarte dłonie
przytulę moje ciepłe,
choć zimowe DZIŚ.

Uwielbiam Cię Panie ciepłem
serdecznych oczu,
życzliwych dłoni,
opiekuńczych gestów,
miękkiego posłania,
smacznego napoju
i porannego śniadania.

Wiedzcie, że Pan jest Bogiem,
On sam nas stworzył, jesteśmy Jego własnością,
Jego ludem, owcami Jego pastwiska.
W Jego bramy wstępujcie z dziękczynieniem,
z hymnami w Jego przedsionki,
chwalcie i błogosławcie Jego imię.

Albowiem Pan jest dobry,
Jego łaska trwa na wieki,
a Jego wierność przez pokolenia.


Moje SŁOWO na DZIŚ Taka jest wola Boża, którą objawiono nam od początku, abyśmy się wzajemnie miłowali. Amen


Moje ZADANIE na DZIŚ miłować Boga, siebie i bliźniego nie słowem i językiem, ale czynem i prawdą.

1 komentarz:

  1. Autorko jest w tobie tyle spokoju,koncentracji i zastanowienia,że czytelnik musi zatrzymać się,odetchnąć i "wejść"w głębię siebie.Rzeczywistość pięknie ubierasz i dopiero wtedy podajesz jak wyśmienity deser.Delektuje się i odpoczywam.Obraz Boga,który w sobie nosisz ma wiele wspólnego z Nim samym.Tak to widzę i dziękuję.Myślę,że tylko osobiste spotkanie z Jezusem może skutkować naznaczonym doświadczeniem i pełnym wiary wyznaniem,że On jest naprawdę Synem Bożym.Tylko wiara powstała z takiego spotkania,przemienia nasze życie,rodzi z Nim więż.Chcę się spotykać z Tobą Panie!Dziękuję wszystkim,którzy mi w tym pomagają i tobie Agatko.

    OdpowiedzUsuń