Witaj, niech się rozweselą pustynia
i spieczona ziemia,
niech się raduje step
i niech rozkwitnie!
Niech wyda kwiaty jak lilie polne,
niech się rozraduje,
także skacząc i wykrzykując z uciechy.
Niech się weseli moje DZIŚ,
niech błyszczy niebo
od blasku słońca,
niech ogrzewa zmarzniętą ziemię.
Oto w moje DZIŚ
przybywa Pan.
Uwielbiam Cię Panie
moją wiarą w to,
że JESTEŚ,
że przychodzisz,
dotykasz, nadajesz sens,
MIŁUJESZ.
Bóg dochowuje wierności na wieki,
uciśnionym wymierza sprawiedliwość,
Chlebem karmi głodnych,
wypuszcza na wolność więźniów.
Pan przywraca wzrok ociemniałym,
Pan dźwiga poniżonych.
Pan kocha sprawiedliwych,
Pan strzeże przybyszów.
Ochrania sierotę i wdowę,
lecz występnych kieruje na bezdroża.
Pan króluje na wieki,
Bóg twój, Syjonie, przez pokolenia.
Moje SŁOWO na DZIŚ Nie uskarżajcie się, bracia, jeden na drugiego, byście nie popadli pod sąd. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ wybaczać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz