światłem mój poranek
i jasnym staje się świat.
Światłość dotyka mojego DZIŚ.
Przyjmę JĄ, a da mi moc,
abym się stawała dzieckiem Bożymi.
Wierzę w imię Pana,
ani z krwi,
ani z żądzy ciała,
ani z woli męża,
ale z Boga się rodzę według JEGO woli.
Uwielbiam Cię Panie
dziecięctwem Bożym,
moim wtuleniem w Twoje SŁOWO,
i Twoją OBECNOŚĆ.
Jesteś moim Tatusiem
zawsze mi towarzyszącym...dziękuję.
Śpiewajcie Panu pieśń nową,
śpiewaj Panu, ziemio cała.
Śpiewajcie Panu, sławcie Jego imię,
każdego dnia głoście Jego zbawienie.
Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,
niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,
niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.
Przed obliczem Pana, który już się zbliża,
który już się zbliża, by osądzić ziemię.
On będzie sądził świat sprawiedliwie,
a ludy według swej prawdy.
Moje SŁOWO na DZIŚ Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali łaskę po łasce.
Moje ZADANIE NA dziś wtulać się w SŁOWO i OBECNOŚĆ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz