czwartek, 26 grudnia 2019

26 grudnia 2019

Witaj, cisza tykaniem zegara
oplotła czas mojego spotkania
z Panem.
Wystukuje rytm mojego DZIŚ.


Uwielbiam Cię Panie
CISZO wszystkich cisz,
uwielbiam w milczącym,
bezgłośnym, cichym.

Uwielbiam Cię Panie w pauzach,
przerwach, odpoczynku i postoju.

Bądź dla mnie skałą schronienia,
warownią, która ocala.
Ty bowiem jesteś moją skałą i twierdzą,
kieruj mną i prowadź przez wzgląd na swe imię.

W ręce Twoje powierzam ducha mego:
Ty mnie odkupisz, Panie, Boże.
Weselę się i cieszę się Twoim miłosierdziem,
boś wejrzał na moją nędzę.

W Twoim ręku są moje losy,
wyrwij mnie z rąk wrogów i prześladowców.
Niech Twoje oblicze zajaśnieje nad Twym sługą:
wybaw mnie w swym miłosierdziu.

Moje SŁOWO na DZIŚ "Panie, nie poczytaj im tego grzechu". Amen

Moje ZADANIE na DZIŚ wybaczać urazy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz