takich spojrzeń w oczy poranka
które zachwycają darem życia.
Naucz proszę zatapiania wzroku
w chwili, w radości maja
i kolorowych sukienkach kwiatów.
Spraw, by moje tak
dla Twoich planów
rosło w siłę.
Uwielbiam Cię Panie
naszymi drogami życia,
wspinaczkami i zejściami,
górami, dolinami,
ścieżkami i autostradami.
Uwielbiam Cię Panie
w Twojej OBECNOŚCI.
Boże towarzysz proszę
w DZIŚ
Okruszkowi i Emmie,
Ewartowi, Agnieszce i Janince,
maleńkiej Ritce i Drobince,
Monice, Leszkowi, Barbarze,
Bliskim Kornela
i Lence.
Bądź z nimi.
Bo wystarczy BYŚ BYŁ.
Bóg wstaje i rozpraszają się Jego wrogowie,
pierzchają przed Jego obliczem ci, którzy Go nienawidzą.
Jak dym przez wiatr rozwiany,
jak wosk, co rozpływa się przy ogniu,
tak giną przed Bogiem grzesznicy.
A sprawiedliwi cieszą się i weselą przed Bogiem,
i rozkoszują radością.
Śpiewajcie Bogu, grajcie Jego imieniu,
równajcie drogę przed Tym, który dosiada obłoków.
Ojcem dla sierot i wdów opiekunem
jest Bóg w swym świętym mieszkaniu.
Bóg dom gotuje dla opuszczonych,
jeńców prowadzi ku lepszemu życiu.
Moje SŁOWO na DZIŚ Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat. Amen
Moje ZADANIE na DZIŚ prosić o odwagę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz