30 maja 2021

Abba, rozważam DZIŚ
w swym sercu,
że JESTEŚ Bogiem,
a na niebie wysoko
i na ziemi nisko nie ma innego.

Wznoszę namiot spotkania
z moich pragnień
i tęsknot,
a Ty przyjdź,
proszę tylko przyjdź.

Uwielbiam Cię Panie
w tym co jak mgła
delikatne i nietrwałe,
nieuchwytne i ulotne,
delikatne i dyskretne.

Daj mi proszę łaskę
dostrzegania Twoich
codziennych dzieł,
cudów i darów.

Dziękuję Ci za życie
osób, które polecam Twojej
szczególnej opiece
w DZIŚ.
Dziękuję za sens i wartość
życia
Okruszka i Emmy,
Ewarta, Agnieszki i Janinki,
maleńkiej Rity, Drobinki i Lenki,
Moniki, Leszka, Barbary
i Bliskich Kornela.

Abba, proszę
wyrwij
korzeń narkomanii
z życia Patryka.

Słowo Pana jest prawe,
a każde Jego dzieło godne zaufania.
On miłuje prawo i sprawiedliwość,
ziemia jest pełna Jego łaski.

Przez słowo Pana powstały niebiosa,
wszystkie gwiazdy przez tchnienie ust Jego.
Bo przemówił, i wszystko się stało,
sam rozkazał, i zaczęło istnieć.

Oczy Pana zwrócone na bogobojnych,
na tych, którzy oczekują Jego łaski,
aby ocalił ich życie od śmierci
i żywił ich w czasie głodu.

Dusza nasza oczekuje Pana,
On jest naszą pomocą i tarczą.
Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska,
według nadziei pokładanej w Tobie.

Moje SŁOWO na DZIŚ Bracia: Wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi. Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście Ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: "Abba, Ojcze!"


Moje ZADANIE na DZIŚ trwać w dziękczynieniu.